Chęć czytania wierszy jest w nas i
mamy to we krwi póki piszemy swoje, lecz ja pisałem, a wcale nie
interesowały mnie cudze wiersze. Oczywiście kilka wierszy znam ze
szkół, ale dlaczego ja się zaraziłem tym i piszę wiersze,
ano dlatego, że jest to najkrótszy skrót przekazywania myśli
swoich. Im POETA uboższy tym szybciej się wypala i zazwyczaj
gdy już wkracza w dorosłe życie przestaje pisać, lecz ja już mam
53 lata i jakość się nie wypaliłem. Więc aby wam udowodnić, że
tak jest postanowiłem znowu napisać wiersz.
Wspomnienia wracają jak...
Ulotne wspomnienia moje
Chciałoby się przypomnieć
Te chwile, które coś znaczą
Jednak tylko przeplatają się
Wspomnienia i złe i dobre
Lecz kiedy jestem wśród swoich
I mowa nabiera rumieńców
To wspólnymi siłami
Wspomnienia wracają jak
Bocian do swojego gniazda
Czasami myślę sobie,
Ze przecież żywi będą świadczyć
O moim życiu jakie przeszedłem
Wraz z ludźmi, których
Spotkałem na swojej drodze
Nieraz serce boli
Kiedy odchodzą mi bliscy
Bliscy mojemu sercu
I tak to już w życiu bywa,
Ze zostają wspomnienia u tych co żyją.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2015.01.30