A kiedy wzrok podnoszę
I patrzę ci prosto w oczy
Wtedy nieruchomieję
Tak jestem zakochany w tobie.
Napływa płomień miłości
Ciepło rozpala mnie
I pragnę się rozebrać,
Byś kochała mnie.
Iskierka twoja zamieni
Płomień w ogień,
Który rozgrzeje
Serce moje i twoje
Wzniesiemy się do nieba
Wolnością nasycimy się
A kiedy będziemy gotowi
To jak piórko spadniemy na ziemię.
I znów będziemy tak jak inni
Walczący by żyć,
Aby znów wznieś się do nieba
By poczuć miłości ogień.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2015.08.15