środa, 25 kwietnia 2012

Trochę o pisaniu

Czytam książkę i myślę, ale on czyli pisarz ma talent, a jaką głowę, żeby napisać 400 stron i to 10,5 czcionką. Tak w okupowanej Warszawie było getto i Żydzi, którzy nie wiedzieli co ze sobą zrobić zaczęli pisać o tym co myślą, o tym co przeżywają i o tym co będzie w przyszłości i co jest w teraźniejszości. Myślę, że to spowodowało, że zacząłem pisać do szuflady, a później na blogu. Podczas pisania staram się wyrazić moje myśli, przeżycia, opinie i moje własne zdanie. Już dużo czasu upłynęło jak piszę i muszę wam powiedzie, że nie żałuję ponieważ umieć pisać to też umieć mówić o tym co się dziej wokół ciebie i o czym myślisz i jakie masz zdanie na konkretny temat. Nieraz spotykam się z ludzi mi, którzy tylko potrafią słuchać i sformułować jedno zdanie, które ma zastąpić wszystko co on myśli.  Tak jak mówi przysłowie rosyjskie witam po ubiorze, a żegnam po rozumie daje nam wskazówkę, że nie estety jeżeli nie potrafimy z kilku wyrazów zrozumieć drugiego człowieka to wtedy możemy mieć wiele kłopotów. Pisząc wypisujemy wyrazy, które coś znaczą i maja konkretną treść. Im więcej używasz wyrazów tym czytając możesz przewidzieć co dalej będzie napisane. Często  mi się zdarzało, że jeden wyraz decydował o całej akcji książki może to trochę brzmi śmieszniej, ale na przykład wyraz Euro-holokaust mówi o pogromie Żydów w europie, czyli można by powiedzie, że dokonał się mord na Narodzie żydowskim przez nazistów. Słowo mord mówi o bezmyślnym wręcz nieludzkim mordowaniem żydów i tylko świadkowie, którzy przeżyli dają nam obraz tego bestialskiego mordu, bo normalny człowiek który urodził się w czasie pokoju nawet by mu do głowy nie przyszło dokonać mordu w tak bestialski sposób. Pisząc wyrażam swoje myśli i obnażam się, lecz nie mylić z ekshibicjonizmem. Powiedział bym obnażam swoje myśli. Więc nie bójcie się pisać ponieważ nie wyrażacie swoje zachowanie, a raczej to co myślicie. Zdarza się, że ktoś opisuje swoje zachowanie, ale żeby to przybrać w oprawę poetycką to już nie jest opis a myśl twórcza wyrażana w pisaniu. Oczywiście jeżeli ktoś chce pisać prawdę o sobie to nikt mu tego nie zabroni. Lecz tu trzeba być bardzo ostrożny już nie mówię o pisaniu o sobie ponieważ ty tylko ty bierzesz za to odpowiedzialność, ale o pisaniu o innych. Pamiętać należy, że pisząc o osobach trzecich trzeba wiedzie, że można być oskarżony, że naruszył jego dobra osobiste. Ja osobiście dużo zmyślam pisząc ponieważ nie traktuję pisania na blogu jako pamiętnika, a jako rozrywkę w podtrzymaniu polepszaniu i dokształcaniu umiejętności pisania. Oczywiście między wierszami musi być i prawda o mnie, ale tylko osoby, które mnie znają od lat młodzieńczych wiedzą co dotyczy mnie, a co nie. Polecam pisać i nie bać się  a nuż pisząc zrozumiesz jaką oddajesz sobie przysługę w kształtowaniu swojego ja. pozdrawia jacek  Autor jacek marek krawczyk