Gwiaska świeci pijmy więc do dna
Jeszcze świeca nie wygasła
Jeszcze serca nasze rozpalone
Księżyc świeci mimo ubytych lat
Ukrywając zakrywając obraz nasz.
Kochać można lecz cuż powiesz
Gdy Ja już nie myślę o tobie
Mimo wspólnych przeżytych lat
Zawirował wiatr suknie podniósł Ci
Rzekła byś taka miłość jak wioseny powiew
Dziś odsłaniam to co ukrywałam
Lecz za późno szeptać słówka
Gdy ja jestem jak jesienny liść.
Kochać można lecz cuż powiesz..
Kochać trudno gdy przebaczasz
Jeszcze trudniej widzieć obraz
Choć przybyło nam lat
Nie zasłaniaj fotografi
Gdy ja żyjem wspomnieniami
Tych przeżytych lat
Kochać można lecz cuż powiesz...
Świat wiruje świat zwarjował
Każdy dzisiaj kochać chce
Tylko ty słuchasz muzyki
Tej która przypomina
Ten obraz w złotej ramie.
Kochać można lecz cuż powiesz...
Miłość wszystko wybaczy
Nawet te przeklęte dni,
Lecz gdy nic nie mówisz
Już nie miłość, a rostanie
Rozpoczyna nowy dzień.
Kochać można lecz cuż powiesz
Gdy Ja już nie myślę o tobie
Mimo wspólnych przeżytych lat.
Kraków 2012.XII.11 Autor Jacek Marek Krawczyk
Jeszcze świeca nie wygasła
Jeszcze serca nasze rozpalone
Księżyc świeci mimo ubytych lat
Ukrywając zakrywając obraz nasz.
Kochać można lecz cuż powiesz
Gdy Ja już nie myślę o tobie
Mimo wspólnych przeżytych lat
Zawirował wiatr suknie podniósł Ci
Rzekła byś taka miłość jak wioseny powiew
Dziś odsłaniam to co ukrywałam
Lecz za późno szeptać słówka
Gdy ja jestem jak jesienny liść.
Kochać można lecz cuż powiesz..
Kochać trudno gdy przebaczasz
Jeszcze trudniej widzieć obraz
Choć przybyło nam lat
Nie zasłaniaj fotografi
Gdy ja żyjem wspomnieniami
Tych przeżytych lat
Kochać można lecz cuż powiesz...
Świat wiruje świat zwarjował
Każdy dzisiaj kochać chce
Tylko ty słuchasz muzyki
Tej która przypomina
Ten obraz w złotej ramie.
Kochać można lecz cuż powiesz...
Miłość wszystko wybaczy
Nawet te przeklęte dni,
Lecz gdy nic nie mówisz
Już nie miłość, a rostanie
Rozpoczyna nowy dzień.
Kochać można lecz cuż powiesz
Gdy Ja już nie myślę o tobie
Mimo wspólnych przeżytych lat.
Kraków 2012.XII.11 Autor Jacek Marek Krawczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz