Nic nie łączy mnie
Choć wiem, że łzy płyną wciąż
Tak chciałbym powiedzieć,
Lecz wybacz już kocham inną.
Na nic strach
Na nic lęk
Szkoło rozbiło się
Tak! Wybacz
Już nie będzie lustra mego.
Chciałbym rzec nie kocham Cię
Lecz wybacz, łzy na licach twych
Więc milczę przez przyjaźń
Tą która nie była miłością,
A zwykłym koleżńskim mirażem.
Kraków 2012.XII.10 Autor Jacek Marek Krawczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz