wtorek, 8 maja 2012

Więc zamilcz i porzuc


Więc zamilcz i porzuć

Jesteś jak gliniany dzban
Który wodę nosi
Lecz nikt nie pije
Gdy pragnienie ukoi
Serce łaknące miłości.

Oj Oj Oj pragnę Cię
Lecz wrze jak w garnku
Mimo to studzi mnie
Ten jeden błysk w oku.
Jaki przyciąga mnie.

Rzucę się wir twych rąk
Zaślubię niczym wiatr,
Który tańczy wokół nas
Chcąc nadać rytm
Melodii jaki szumi las.

Tak pragnę miłości we dwóch
Chociaż nikt nie woła
Ja kocham Cię
Tylko bicie serca czuć
Nadając rytm tam tam i buch.

Glinianego dzbana o bruk
Rozlewając wodę życia,
Która nie ugasiła pragnienia
Mimo słów moich kocham Cię
Jak ptak wznosząc się do chmur.

Więc zamilcz i porzuć
Tak jak matka pisklę swe
Kiedy w dorosłe życie idzie
Przez świat jaki wyrosło
Mając ten dar miłości do innych.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2012.V.8


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz